Kielecka ekipa to: Beata Oleś, Marcin Ścisło, Kamil Dziewit i Rafał Plich.
Beata Oleś – prezenterka, reporterka i wydawca* w TVP3 Kielce. “Żadnej pracy się nie boję, ale jeśli miałabym wybierać to w tej konkurencji zdecydowanie wygrywa praca przed kamerą.”
Dziennikarka odważna i dociekliwa – “W TVP Info, TVP1 i Polsacie drążyłam afery kryminalne. Listy Gończe, Prawdziwe życie i Prywatne zbrodnie to kilka produkcji, które mogę dopisać sobie do listy zawodowych osiągnięć.”
Równie wnikliwa w PIONIER.TV, gdzie stara się zrozumieć i jak mówi – “przekładać język naukowców na przyswajalny dla odbiorców.” No cóż, wszyscy w PIONIER.TV do tego dążymy. I nie jest nam łatwo.
Jak każdy wojownik Beata ma też piętę achillesową. Jedną. Ciasto szpinakowe. Wyjaśnienie dla niezorientowanych kulinarnie; w tureckim oryginale nazywa się Inspanakli Kek. Najprostszy wariant to ciasto bez niczego, szykowny – z kremem mascarpone i granatem.
Patrząc na Beatę nie ma wątpliwości, że w grę wchodzi tylko wersja wykwintna.
Rafał Plich – pracownik Studia Telewizji Interaktywnej na Politechnice Świętokrzyskiej oraz TVP3 Kielce.
Operator kamery. Jeden z tych, którzy jeszcze nie wysiądą z samochodu a już kręcą, czyli typowy reporter; porusza się szybko, obserwuje i natychmiast rejestruje.
Oficjalnie operator obrazu i realizator wizji**, ale tak naprawdę człowiek orkiestra***, kiedy trzeba potrafi błyskawicznie przejąć obowiązki realizatora dźwięku i światła.
Typ entuzjasty, a jego największa pasja to fotografia i film.
Marcin Ścisło – absolwent Politechniki Świętokrzyskiej. Od dekady w branży telewizyjnej, trzeba dodać, z powodzeniem. Tak jak Beata i Rafał – pracownik Politechniki Świętokrzyskiej i współpracownik TVP3 Kielce.
Operator kamery, realizator, montażysta i motion designer (twórca oprawy graficznej do wielu programów TVP).
Jeden z wiecznie uśmiechniętych prawdziwych optymistów. Miłośnik sportów niekonwencjonalnych. Nie wiem tylko czy chodzi o eukonkanto, podwodny hokej czy realizację programów telewizyjnych.
Poniżej dowód, że na planie zdjęciowym też może być ekstremalnie, i że kielecka ekipa zawsze sobie poradzi. Nawet z samochodem terenowym, który zakopał się w leśnej głuszy.
Kamil Dziewit – kolejny absolwent Politechniki Świętokrzyskiej i uśmiechnięty optymista.
Życzliwy światu (wydaje się, że całemu) i bardzo ambitny – “ Ukończyłem studia w 2008 r. na kierunku Elektrotechnika. Przez dwa lata pełniłem funkcję przewodniczącego samorządu studentów i byłem członkiem Parlamentu Studentów RP.”
I tak mu zostało – “Aktualnie jestem w trakcie studiów podyplomowych Social Media & Content Marketing na AGH. Od kilku lat jestem członkiem Stowarzyszenia PR i Promocji Uczelni Polskich “Prom”. Kieruję Biurem Promocji i Komunikacji i pełnię obowiązki rzecznika prasowego Politechniki Świętokrzyskiej. Koordynuję też pracę zespołu Studia Telewizji Interaktywnej. ” Jednym słowem właściwy człowiek na właściwym miejscu. Zwłaszcza, że jak mówi – “Nigdy nie przestałem być inżynierem, mój konik to rozwój energetyki i niekonwencjonalnych źródeł energii.”
Nie wiem jak, ale znajduje także czas na pozazawodowe pasje – “ Nie potrafię wyobrazić sobie życia bez piłki nożnej i słuchania muzyki.”
A na fotografii obok tytułu nasza uśmiechnięta kielecka ekipa w całej krasie. Od prawej; Beata Oleś, Marcin Ścisło, Kamil Dziewit. Brakuje oczywiście Rafała, który jak zwykle coś kręci w terenie.
* Wydawca programów telewizyjnych – nie mylić z wydawcą np. książek, który finansuje i organizuje wydanie dzieła. W nomenklaturze telewizyjnej byłby to producent. Jego z kolei nie należy mylić z kierownikiem produkcji, który w sensie dosłownym planuje i organizuje pracę wszystkich realizatorów programu. Telewizyjny wydawca kieruje pracą redaktorów w produkcji programów informacyjnych.
** Operator kamery – inaczej operator obrazu czy operator zdjęć. Nigdy “kamerzysta”, jeśli nie chcecie się narazić operatorowi. Realizator wizji z kolei to skrzyżowanie reżysera i montażysty w produkcji programów studyjnych i transmisji z udziałem wielu kamer. Decyduje o ich ustawieniu i kadrowaniu. Miksuje obrazy z kamer.
***Człowiek orkiestra – zjawisko powszechne w PIONIER.TV. Wystarczy podać przykład produkcji transmisji. W czołowych stacjach telewizyjnych ekipa realizatorów to kilkudziesięciu specjalistów. “Nasi ludzie” potrafią to zrobić w zespole pięcioosobowym.
Ewa Menzfeld