Magdalena Baranowska-Szczepańska (M.B-S.): Był Pan jednym z członków powołanego 30 marca 2001 roku Środowiskowego Zespołu Negocjacyjnego do rozmów z operatorami i przygotowania koncepcji implementacji i wdrożenia sieci PIONIER. Jakie wówczas były obawy i nadzieje związane z realizacją tego przedsięwzięcia?
Piotr Sąsiedzki (P.S.): – To ponad 20 lat temu. Czas bardzo szybko leci. Dysponowaliśmy już wtedy nowoczesnymi sieciami światłowodowymi w skali miejskiej czy aglomeracyjnej i oczywiste było, że sieć krajowa potrzebuje przepustowości co najmniej równorzędnych. Realnie patrząc na ówczesny stan krajowej infrastruktury, trudno było nie dojść do wniosku, że jedyne racjonalne rozwiązanie pozwalające uzyskać i utrzymać wydajną sieć krajową łączącą docelowo wszystkie tzw. miejskie sieci komputerowe (MSK) to własna infrastruktura. Jednakże wcale nie oznacza to, że pomysł zbudowania własnej sieci i to jeszcze opartej o własną infrastrukturę nie był wówczas odbierany jako rewolucyjny, wręcz szalony. Oczywiste dla nas było, że budowa sieci krajowej (pierwotnie nazwanej OSO – Ogólnopolska Sieć Optyczna) nie będzie zwykłym powtórzeniem, tylko w większej skali, dotychczasowych realizacji w zakresie budowy Miejskich Sieci Komputerowych. Nie tylko mamy tu do czynienia z innego rodzaju techniką transmisyjną (większe odległości), ale również pojawiają się zagadnienia prawno-własnościowe. Prowadzenie kabli, zarówno w ziemi, jak i podwieszonych np. na infrastrukturze energetycznej wymaga uzyskania stosownych zgód (tzw. prawa drogi). Przeprowadzenie stosownych procedur jest zazwyczaj bardzo czasochłonne, jak i kosztowne. W tym zakresie nasze doświadczenia były bardzo ograniczone. Sama budowa rozległych odległościowo instalacji również wymaga zupełnie innego zarządzania. Środki jakie mieliśmy do dyspozycji w zasadzie nie umożliwiały samodzielnego wybudowania sieci krajowej. Barierę tę pokonano wykorzystując fakt, że w ówczesnym czasie kilka firm telekomunikacyjnych rozpoczynało planowanie lub realizację swoich inwestycji. Pierwszą, z którą współpracowaliśmy było Bankowe Przedsiębiorstwo Telekomunikacyjne Telbank, które rozpoczynało inwestycję na podobnych do wymaganych przez środowisko naukowe relacjach i zgodziło się zmodyfikować swoje plany tak, by duża część tras mogła być wykorzystana wspólnie. Współpraca ze służbami firmy Telbank pozwoliła nam nabrać doświadczenia w dalszych relacjach z kolejnymi operatorami. Muszę podkreślić, że ze strony służb firmy Telbank była to bardzo otwarta i konstruktywna współpraca. Jesteśmy im wdzięczni za wiele praktycznych informacji o potencjalnych problemach przy projektowaniu i realizacji dalekosiężnych linii światłowodowych.
Późniejszy etap prac Środowiskowego Zespołu Negocjacyjnego Polskiego Internetu Optycznego (stąd przecież bierze się nazwa PIOnier) to poszukiwanie możliwości realizacji połączeń do ośrodków nie objętych własną infrastrukturą w pierwszym etapie. Rozmowy obejmowały bardzo wiele podmiotów, jak zakłady energetyczne w znacznej części Polski, PKP TLK, firmy Szeptel, 3S, czy Hawe.
Podczas prac nad budową sieci istotne było, by każdy ośrodek był traktowany równorzędnie i nie było mowy o pozostawieniu nikogo poza siecią. Podkreślić również należy wkład, jaki w rozwój sieci włożyli pracownicy poszczególnych jednostek MSK. Ich znajomość stosunków lokalnych jest nieoceniona.
M.B-S.: Śląska Akademicka Sieć Komputerowa, którą z ramienia Politechniki Śląskiej prowadzi Centrum Komputerowe, jest najrozleglejszą geograficznie regionalną siecią MSK w kraju. Ile obecnie kilometrów liczy i jakie są plany jej rozbudowy?
P.S.: – Śląska Akademicka Sieć Komputerowa (ŚASK) jest rozległą siecią komputerową łączącą jednostki akademickie (uczelnie wyższe) oraz naukowe i naukowo-badawcze zlokalizowane w centralnej oraz południowej części województwa śląskiego. Jest jedyną tego typu siecią działającą na ww. obszarze. ŚASK w swym zasięgu ma miasta: Bielsko-Biała, Bytom, Chorzów, Cieszyn, Dąbrowa Górnicza, Gliwice, Katowice, Rybnik, Ruda Śląska, Sosnowiec oraz Zabrze. Prostokąt obejmujący obszar obsługiwany przez ŚASK ma rozmiary: szerokość (wschód – zachód, Rybnik – Dąbrowa Górnicza) 50km, wysokość (północ – południe, Bytom – Cieszyn) 75 km.
ŚASK utrzymuje niezależne od logicznej struktury sieci PIONIER własne połączenia, wykorzystujące włókna dzierżawione do węzłów sieci PIONIER w Bielsku-Białej (z Katowic) i Opolu (z Gliwic). Dzięki temu uzyskane zostało znaczące podwyższenie odporności na skutki awarii infrastruktury fizycznej w obrębie aglomeracji śląskiej oraz w połączeniach do sieci PIONIER, jak również możliwość wyrównywania obciążenia poprzez kierowanie ruchu do i z ŚASK poprzez sąsiadujące węzły sieci PIONIER.
Najbliższe wyzwania, które stoją przed nami to przede wszystkim podniesienie przepustowości szkieletu sieci ŚASK w związku z planowaną modernizacją sieci PIONIER (w ramach projektu PIONIER-LAB), jak również rosnącymi wymaganiami użytkowników. Niebagatelnym zadaniem jest również modernizacja sieci światłowodowej – niektóre odcinki (na szczęście już nieliczne) powstały jeszcze w zeszłym wieku. Zadania te realizujemy na bieżąco w miarę posiadanych środków finansowych.
M.B-S.: Centrum Komputerowe Politechniki Śląskiej zajmuje się głównie prowadzeniem ŚASK. Jakie nowe wyzwania stoją przez Wami?
P.S.: – Centrum Komputerowe Politechniki Śląskiej ma dwa główne obszary działalności: prowadzenie działalności operacyjnej i rozwój Śląskiej Akademickiej Sieci Komputerowej oraz utrzymanie i rozwój sieci komputerowej Politechniki Śląskiej. Każdy z tych obszarów obejmuje nie tylko bezpośrednie działania techniczno-operacyjne, ale również czynności wspierające, takie jak na przykład zwiększenie bezpieczeństwa infrastruktury. Ten obszar staje się w ostatnim czasie niezwykle istotny. Z jednej strony rośnie zależność użytkowników od usług „chmurowych” (zarówno chmur własnych danej instytucji, jak i realizowanych przez usługodawców zewnętrznych), z drugiej strony mamy w ŚASK wiele instytucji użytkujących wiele budynków (często odległych od siebie). W każdym z tych przypadków bieżące działanie zależy od działającej sieci.
Od wielu lat prowadzimy działania sukcesywnie zmierzające do otrzymania dobrych współczynników niezawodnościowych. Chodzi tu nie tylko o odporność na awarię pojedynczych komponentów urządzeń, czy pojedyncze uszkodzenia kabli światłowodowych, ale również na zaniki zasilania. Tam, gdzie to możliwe stosujemy podłączanie obiektów z dwóch niezależnych węzłów (np. w ramach projektu SASK-HA finansowanego z funduszy UE).
Niezależnie od powyższego konieczne jest podjęcie działań przeciwdziałających cyberatakom. W tym zakresie rozpoczęliśmy współpracę z utworzonym na Politechnice Śląskiej Centrum Cyberbezpieczeństwa.
Rozmawiała Magdalena Baranowska-Szczepańska